Zaczynam zarabiac

Mukumbura / Free Photos

Witam witam, czyli początek mojego zarabiania

Bez zbędnego owijania w bawełnę zaczynam blogować. Blog ten będzie moim osobistym pamiętnikiem, na którym będę zamieszczał postępy z mojego zarabiania na studiach. Stawiam sobie za cel stworzenie dla siebie dochodu 600 złotych miesięcznie w przeciągu tego roku akademickiego. Zaznaczam, że chcę aby ta kasa była generowana głównie z internetu chociaż nie powiem, że nie będę zarabiał w inny sposób. O tym jak to wszystko będzie wyglądać, ile czasu mi to zajmie, ile kasy w to włożę i jak zarabiam będę informował na bieżąco na tym blogu.

Dodatkowo w panelu po prawej tworzę licznik zarabiania :) będzie on pokazywał ile już zarobiłem w danym miesiącu, ile czasu na to poświęciłem i ile pieniędzy w to wszystko wkładam.

Czemu to robię?
A więc, chciałbym przede wszystkim uzyskać jakąś niezależność finansową, od czasu do czasu gdy jakiś Mirek powie "ej, Seba, cho się napić", mieć na to kasę. Co więcej, niestety mieszkam z rodzicami i tak na prawdę z wielką przyjemnością bym się wyprowadził i jakoś ustatkował, wiadomo jednak, że na to trzeba pieniędzy. Do tego wszystkiego dochodzą zwykłe potrzeby, mógłbym sobie złożyć nowy komputer, kupić coś sobie czy dziewczynie.

Ile zarobiłem dotychczas?
Więc tak, nie jestem jakąś nowociotą, która dopiero zaczyna swoje internetowe biznesy. Od 2008 roku dorywczo zajmuję się pozycjonowaniem, tworzeniem prostych stron internetowych, pisaniem artykułów na strony czy sprzedażą rożnych list pod seo. Od tego czasu, wydaje mi się, że mogłem zarobić około 3000 złotych. Nie jest to jakiś wyczyn, ale napisałem, że robiłem to dorywczo - teraz mam zamiar wziąć się za siebie i robić to wszystko nałogowo. Do tego mam kilka innych fascynujących (hehe) pomysłów, na których mam zamiar dorobić sobie do comiesięcznej jałmużny od staruszków.